Komentarze: 0
tak sobie myślalem ostatnio o populkarnych książkach, haslach i innych tego typu rzeczach. o wyciętych z konktekstu sloganach gloszących zycie dla chwili, dla milosci oddanie sie marzeniom. wielu to czyta. niejednego podnosi to na duchu i co dalej?? o co dziś walcza ludzie. o ulgę czy o szczęście? unosi nas chwila. unosi nas wysoko. a potem spadamy. wgniatamy sie w ziemskie sprawy. nie unosmy sie. nie skaczmy do gory. tracimy wtedy rownowage, odrywamy sie od tego co jest czescia nas. zamiast skakac po chwile, rozszerzmy sie i pozwolmy zeby chwila wpadla w nas jak w pajęczą sieć.