Komentarze: 0
bylem. wlozyla mi pani jakies druty do ucha. potem dmuchala mi czyms w nos i bylo to niezbyt przyjemne. no ale nic mi nie jest i to cieszy. dobre bity ciacham ostatnio a tu jeszcze kupa winyli do przesluchania:))....jest ladnie. w piatek mam nadziej ze pojde do parku wiedzac juz jedna rzecz. poza tym ostre spory ostatnio ale czy to Ąle? chyba jednak nie