Archiwum 30 sierpnia 2002


sie 30 2002 bez tytulu
Komentarze: 2

no i obijam sie znowu.dogralem skrecze ktore mi sie do konca nie podobaja wiec chyba zrobie to od nowa albo poczekam na ostateczna wersje kawalka.slucham sobie iron flag wu-tangu i widac ze rza i spolka wzieli sie do roboty po gownianym "wu".od smsow mam juz taki dzwiek w glowie i co chwila mi sie wydaje ze jakis sms przyszedl.kawalek dnia to:Wu-Tang Clan feat.Ron Isley "one of these days"............jutro musze isc po czyste plyty i na poczte.najlepsza wakacyjna historia nie zostala nikomu opowiedziana.czekajcie do poniedzialku.hehe...nie zagralismy dzis w pilke:(no i licze na bardzo dobra kameralna impre jutro i na gust kolezanki.....

czarny86 : :
sie 30 2002 goraco
Komentarze: 1

ojej ale goraco.udka zaby sa bardzo smaczne a zwlaszcza w sosie curry:)nie mam pustych plyt.zapomnialem:)maciek nie dal adresu do blendu.dzisiaj takie slow motion normalnego zycia.winyle bardzo fajne a brzmienie stopy w "one of these days" wu-tangu sprwia ze czuje jeszcze wieksze pozadanie do samplera:)na poczte wiec dzis nie ide bo nie ma z czym isc w ogole...a teraz chill out Fifa2002 i Biggie z glosnika

czarny86 : :
sie 30 2002 pobudka
Komentarze: 2

niepocieszajaca jest mysl ze od 3 wrzesnia bede wstawal o 6:30.nie wiem jak to wytrzymam.inni wytrzymuja ale ja.....ze mna bedzie ciezko.ale walic to moge sie spozniac.tu chodzi tylko o mature a ta bedzie latwa bo nowa.

czarny86 : :