chcialbym troche dluzej spac.zasypiam co prawda juz 23 ale trzeba mi wiecej.w szkole jest luz.polskiego nie bylo a zamiast niego w-f.znalezienie ciecia z kluczem od natryskow graniczy z cudem ale raz nam sie udalo:)szostaka nie bylo.pewnie po wczorajszym winie FRESCO.ide zaraz na kebab lub na jakiegos burgera...poza tym to przeszedlem 50 wpisow.pozdrowienia dla odwiedzajacych.
w szkole luzik.spokoj i harmonia.pani od biologii nie przypadla mi do gustu ale pierdole to bo mam pomoce naukowe.:)nie mowiac juz o tym ze na biologii mi nie zalezy.po lekcjach udalismy sie zgrana ekipa na podworko na browar i tanie winsko ktorego pomyslodawca byl szostak oczywiscie.gosciu od kung-fu walil kopy obrotowe a jedna niunia o sympatycznej twarzy chce sie na boks zapisac:)z bogiem...no i dowiedzialem sie ciekawych rzeczy o lenie:)od razu wygladal mi na szlaufa ale nie chce zapeszac:)po browarku wrocilem do domciu zjadlem 2 kebaby i zaraz na dwor sie wybije.postawa kamila jest zalosna wiec raczej mu nawet nie odpisze tym bardziej ze on nie rozumie tego co mowie a wyrazam sie jasno
bylem troche wkurwiony zaistniala sytuacja ale mi przeszlo b.szybko.TAXI 2-mozna obejrzec ale lepiej juz chyba kupic soundtrak albo sciagnac cos z neta.sporo nowych bitow z ktorych jednak tylko czesc daje rade a z reszta to nie wiem jak bedzie.na dniach wyjasnia sie 2 sprawy ktorych wyjasnienie bedzie mialo decydujace znaczenie na najblizsze dzialania.poza tym zapowiada sie ze pazdziernik tez sprawdzi moja cierpliwosc.ale kurwa,musi byc dobrze.
no i zaczelo sie.prosper zdziwiony jakby kurwa mu sie wydawalo ze jest superaper.znacie takich ludzi.zawsze maja cos na swoje wytlumaczenie..........no ale poza tym nie jest zle.czytalem sobie mitologie parandowskiego bo to lektura:)no ale przynajmniej calkiem interesujaca.poza tym w nocy kilka nowych bitow powstalo i powstanie jeszcze kilka:)dzis taxi2 na canal+ o 20.polecam choc jedynka byla znacznie lepsza.
po bardzo dobrym obiadku udalem sie na spoczynek.w miedzy czasie wysiadly korki i komp sie zwalil ale juz jest ok.polowa winyli przesluchana i zapowiadaja sie tony bitow.film "w kadrze" zajebisty.widac ze engel wydusil z tych ciot wszystko co sie dalo a nawet wiecej.na wiecej stac ich nie bylo.boniek z reprezentacja z kolei za duzo chyba nie zdziala choc zycze mu jak najlepiej.stawiam 2:0 z san marino