Komentarze: 0
skoncentrujmy sie na czyms bardziej wesolym....na moim zyciu.......wrocilem ostatnio do millera........."kolos z maroussi" to cala trylogia("zwrotnik koziorozca" "czarna wiosna" "zwrotnik raka")w pigulce.takie podsumowanie. bardziej przejrzyste i bardziej osobiste. tak jakby chlopak zebral tam swoje cale doswiadczenie i polaczyl to w calosc a nie chaotyczne wizje i zarysy......w szkole nic ciekawego...jest nowy mix.mp3 na www.zamachstanu.prv.pl. moze byc przypal z matma ale moze byc i lepiej.....sytuacja z koncertami sie wyjasnila i to bardzo szybko...i bardzo dobrze zostalo to zalatwione....jestem wciaz pod wrazeniem "ready to die".......no i mam nowa szczoteczke elektryczna z irygatorem(czy jak to sie nazywa)...rten irygator sluzy do profesjonalnego plukania zebow po myciu.......bede teraz zawodowym "zmywaczem" zebow