Archiwum 16 października 2002


paź 16 2002 nie dosc ze jestem don juanem
Komentarze: 0

nie dosc ze oprocz 3 osob to na poczatku roku wszyscy wzieli mnie za don juana i narcyza(na szczescie swierdzili ze sie pomylili)to na dodatek mysleli ze ja ich nie lubie.teraz juz tak nie mysla.i sami nie wiedza w sumie czemu tak mysleli.fakt ze traktuje zawsze nowych ludzi z dystansem ale.......dzwonil do zioma jakis kolo i nie wiadomo po co:)ma zadzwonic.ciekawe o co biega.jutro bedziemy sobie przypominac jak sie jest playboyem:)kartkowka z francuskiego.chyba nie pojde.w ogole nie znam tak naprawde planu na jutro.na francuskim bylem chory ostatnio.nie umiem tego gowna.ale bedzie dobrze.....dawnoi nie bylo kawalkow dnia.a to dlatego ze jakos nie mialem ochoty a ni hajsu na nowe plyty.a i sciagalem malo.dzis jest to d-flame i afrob "offne die augen".wybaczcie pisownie

czarny86 : :