po wycieczce
Komentarze: 4
wycieczka sie udala zajebiscie.pogoda spoko.nie bylo problemow z piciem.na mazurach luksusowa bardzo sie przydala na rozgrzabie.zajebiste boiska byly.gralismy w gale.brylowalem oczywiscie i odstawialem popisowy:)wyrezyserowalem telenowele i zagralem glowna role.mala gra wstepna oprocz tego.no wlasnie...dzieja sie ostatnio ze mna dziwne rzeczy.nie iwme czy sie zakochalem czy zauroczylem.na dodatek ten przypal w sobote.co jak co ale niech sie odpierdola od mojej rodziny.zawisc nie nza granic.dzis otrzesiny.lekcji nie bylo wiec po raz drugi uderzylismy na sherwood na bilard.oprocz tego przesluchalem nowego xzibita.kozak.bez kitu.no i z niecierpliwoscia czekam na werdykt 20 pazdziernika.bedzie dobrze.bedzie sie duzo dzialo
Dodaj komentarz