i sobie zyjem tak wakacyjnie
Komentarze: 0
budze sie o 12 rano a ide spac o 2 co najmniej:) wczoraj sobie do niej zadzwonilem. a co??:) jakies prototypy zaczelismy robic. to dobry znak choć.......nie mogę se ciągle air force one'ów kupić kurwa!! bitmaszyny tez nie moglem odebrac bo sie spoznilem o 15 minut. urzędasy pracują do 15 a w weekend to juz w ogole. i odbiore dopiero we wtorek bo w poniedzialek mnie nie ma w wawie chyba( koncert :))
no i czekam na wyjazd do leby i jestem ciekawy co tam będzie się dzialo i w ogole...
Dodaj komentarz